niedziela, 22 listopada 2015

Powitanie

Witajcie!
To pierwszy post na tym blogu, a początki, jak wiadomo, często bywają trudne. Mam jednak nadzieję, że wraz z biegiem czasu, ten blog stanie się miejscem, które z chęcią będą odwiedzać osoby zarówno wkręcone w jego tematykę, jak i te, które po prostu chcą poczytać o losach mojego ,,stadka". O jakie stadko chodzi? O tym już niebawem, tymczasem wypadałoby się przedstawić...

Jestem Ikulina. Nick ten wziął się od imienia mojej ukochanej świnki morskiej. Fascynuje mnie świat lalek, fotografia, a przede wszystkim blogowanie. Jeśli o to ostatnie chodzi, mam juz pewne doświadczenie, ponieważ pierwszego bloga założyłam jako... ośmiolatka xD Oczywiście obecnie już on nie istnieje, ale przez ten czas przewinęło się przez moje życie kilka blogów. Wracając jednak do tematu lalek - mam ich niewiele, bo zaledwie 4 monsterki, 1 Breyer i kilka innych czekających na repaint, w którym chcę się podszkolić. Póki co szyję im ubranka i orgganizuję mini sesje zdjęciowe. Nie ukrywam jednak, że co do fotografii jestem zwykłą amatorką, a moje fotki są raczej przeciętne ;) Mimo to lubię to robić i staram się wycisnąć wszystko, co w mojej mocy ze starej cyfrówki. Moim największym marzeniem jest oczywiście posiadanie lustrzanki, najlepiej Canona, niestety jest ona dla mnie cenowo nieosiągalna. W przyszłości chciałabym ,,przygarnąć" jakiegoś Pullipa, bo uwielbiam dyniogłowe, no ewentualnie mógłby być Dal :3 

Ale się rozpisałam... Mam nadzieję, że nikogo nie zanudziłam, a na dobry początek stara fotka :)  Wiem, trawa starsznie długa w stosunku do lalki, no ale co tam ;)